Bo nie jest światło, by pod korcem stało,
Ani sól ziemi do przypraw kuchennych,
Bo piękno na to jest, by zachwycało…
/Cyprian Kamil Norwid/
Nie da się ukryć, że od poprzednich wakacji czekałyśmy na ten czas z utęsknieniem…
I udało się!
W połowie lipca wyjechałyśmy, w sumie w dziewięć osób, w Jurę Krakowsko-Częstochowską, aby odpocząć, ciesząc się sobą nawzajem i podziwiając bogactwo oraz piękno okolicznej przyrody.
Zatrzymałyśmy się w domu naszych sióstr w Kroczycach, które przyjęły nas, jak zawsze, ciepło i obficie, za co jesteśmy im ogromnie wdzięczne!
Zdjęcia nie oddają ani atmosfery tych dni, ani uroku miejsc, w jakie udało nam się dotrzeć.
Trzeba tam pojechać i doświadczyć piękna, które zachwyca…