W tym ostatnim dniu skupienia mocno towarzyszyło nam przekonanie, że zasadniczym POWOŁANIEM KOBIETY jest po prostu BYĆ.
TYLKO i AŻ.
Naszej kobiecości uczymy się w sposób wyjątkowy od Ojca. Tego w niebie.
I od Maryi – najpiękniejszej z kobiet.
Ta nauka prowadzi od miłości do miłości. Każdego dnia na nowo.
Dzięki temu jest naprawdę pięknie!
Oddać się w miłości,
stać się całkowicie własnością kogoś innego
i zarazem całkowicie go posiadać
– oto najgłębsze pragnienie
kobiecego serca.(…)
Tylko Bóg może przyjąć takie oddanie
i tylko Bóg może dać się w darze tak,
że napełni sobą całą ludzką istotę,
nie tracąc przy tym nic z samego siebie.
św. Edyta Stein